Blog o mojej miłości do staroci, porcelany, róż i wierszy.

czwartek, 24 stycznia 2019

HISTORIA OD KUCHNI - ALUMINIOWE SZTUĆCE Z PRL

         Jak się powiedziało A, to trzeba powiedzieć B. Przestawiam Wam moje "eks-kluzywne" sztućce z czasów głębokiego PRL'u.
Niewiele ich, bo zwyczajnie ludzie się ich pozbywali. Duże łyżki obiadowe najczęściej dawano dzieciom do piaskownicy, zamiast łopatek. Małe łyżeczki też dawano do zabawy, a widelce wyrzucano, jako bezużyteczne. U mnie ocalało tyle.


         Tylko nóż jest nadal w użyciu. Jest zawsze ostry i najlepiej obiera mi się nim ziemniaki i owoce.


         Wszystkie sztućce pochodzą sprzed roku 1975. Były nawet sztućce deserowe. 




         Co dziwniejsze sztućce aluminiowe są prawie wszystkie sygnowane

FWM - Fabryka Wyrobów Metalowych w Stojadłach
FNS  - Fabryka Nakryć Stołowych Drzewica
S - Skawina
S.P. STOP - Spółdzielnia Pracy "Stop"

 

poniedziałek, 21 stycznia 2019

HISTORIA OD KUCHNI - SZTUĆCE SREBRNE I PLATEROWANE




           Dawno, dawno temu ludzie jedli po prostu rękoma. Palcami odrywali kawałki posiłku i umieszczali go w ustach.  Z rozwojem cywilizacji zmieniały się także upodobania kulinarne naszych przodków i surowe pokarmy zastępowano pieczonymi i gotowanymi. Pierwszymi sztućcami były nóż i łyżka. Noże kamienne, czasem oprawne w drewno, łyżki z kolistych muszli małży, później zastąpiono kawałkami drewna z wydrążonym czerpakiem. Ale my dziś nie będziemy cofać się do tak dalekiej historii i zajrzymy do własnych szuflad.





                 Jedni znajda tam  nowiutkie sztućce ze stali nierdzewnej, inni pieczołowicie przechowywane rodzinne srebra. Jeszcze inni pojedyncze sztuki srebrnej lub platerowanej zastawy zbierane w rodzinie, kupowane na pchlich targach z sentymentu do dawnych czasów.




           Sztućce platerowane, czyli  uzyskiwane metodą walcowania na gorąco miedzi, mosiądzu lub tzw. nowego srebra  z cienką warstwą srebra, rozpowszechniły się w II połowie XIX w. Były o wiele tańsze od prawdziwego srebra i dostępne średnim warstwom społeczeństwa. Oznacza się je napisami PLAQUE, GALW, MET lub oznaczeniami cyfrowymi 100, 90, 60. Prawdziwe srebra są oznaczane cyfrowo : 12 – to 12 łutów czyli 750 promili czystego srebra, 84 to tzw. zołotniki używana próba w Carskiej Rosji 875 promili srebra,  3 lub 800 na terenie zwłaszcza Niemiec 800 promili. Często znakiem probierczym oznaczającym kraj pochodzenia i nazwą producenta.



         W XIX w. także bardzo rozrosła się specjalizacja sztućców. Dawniej wystarczała łyżka, nóż i widelec, w epoce wiktoriańskiej trudno było zapamiętać, co do czego służy. 





          Bo czegóż tam nie było.  Sztućce do dań głównych i do przystawek, łyżeczki osobne do herbaty, do kawy, do lodów, do deserów. Sztućce do owoców morza, ryb i raków. Sztućce do owoców.

 
szczypce do ciasta

          Inne sztućce zaś do serwowania potraw tzw. sztućce półmiskowe. Widelce, noże, łyżki wazowe, łyżki do sosów, łyżki do sałatek, łyżeczki do cukru, soli, musztardy, szczypce do cukru i do ciast oraz łopatki do serów, ciast i kto wie czego jeszcze. 

                                  Łyżeczki do herbaty



                                        Łyżeczki do kawy



                                   
                                        Łyżeczki do cukru


Szczypce do cukru, secesja
              Łyżeczki z kości słoniowej do soli i musztardy. (metalowe łatwo korodują w zetknięciu z tymi substancjami)




        Łyżeczka do nasypywania listków herbaty i sitko do herbaty



                                     Widelczyki do ciast




           Rzadko u kogo zachowały się całe komplety starych sztućców, niektóre osoby kupiły sobie na pchlim targu pojedyncze sztuki, bo spodobał się im wzór, bo platery stawały się modne.   

                                 Sztućce do owoców




Śmiało możemy zestawiać ze sobą części różnych kompletów. 



Ważne żeby sztućce były podobnej wielkości. Czasem smaczku całej zastawie doda nawet jedna ładna sztuka  np. łyżka do sosu, sałatki czy łopatka do ciasta.

                            Sztućce do serwowania
 
widelce do mięs i przystawek
łyżki do sosu

 
łyżki do sałatek

Komplet do sałatek Hefra, współczesny

           Pamiętajmy, że zarówno srebro, jak i platery ciemnieją pod wpływem powietrza i niektórych chemikaliów. Czyszczenie sreber  i platerów jest pracochłonne i jeśli chodzi o te drugie, warstewka srebra się ściera. Warto używać profesjonalnych płynów do czyszczenia lub zastosować autolizę. Miskę (nie metalową) wykładamy aluminiową folią, wlewamy gorącą wodę, wsypujemy tyle soli, żeby się całkowicie rozpuściła, wkładamy sztućce tak, aby się najlepiej ze sobą nie stykały, po 20 min wyjmujemy, dokładnie płuczemy wycieramy do sucha. Jak chcecie sobie zaoszczędzić następnego mycia przed użycie, zawińcie każdą sztukę w kawałeczek płótna i owińcie folią spożywczą.

         Uwaga !  Autolizy nie stosujemy do sztućców, których trzonki są oprawione w porcelanę, kość słoniową, masę perłową czy drewno.
 
monogramy na sztućcach
           Monogramy na sztućcach pełniły nie tylko rolę dekoracyjno - prestiżową, ale zastępowały dawny napis na łyżkach : 

"NA TO MNIE TU DANO
ABY MNIE NIE BRANO
KTO MNIE SKRYJE
BARDZO MÓJ PAN BIJE
NIE KŁADŹ MNIE DO ZANADRA
 ŻEBYM CI NIE WYPADŁA"


               Całość posta  ilustrowana jest zdjęciami moich platerów. Natomiast wiedzę czerpałam z książki Ryszarda Bobrowa „Dawne sztućce” i artykułu M. Gędziorowskiej i W. Richtera „Stare sztućce”,  zamieszczonego w Poradniku Domowym z lat 90tych. Autoliza z moich domowych doświadczeń.

niedziela, 13 stycznia 2019

CZERWONE SERDUSZKO




     Już po raz 27 gra Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, od początku wspieram ją ile mogę. I bardzo się cieszę z każdego rekordu, bo wiem, że warto pomagać. Ze sprzętu WOŚP korzystają setki tysięcy chorych dzieci i nie tylko chorych, bo sprzęt do diagnozowania noworodków służy także dzieciom zdrowym. To wielka ulga dla rodziców, kiedy dowiadują się, że ich maluch jest zdrowy i nic mu nie zagraża. Moje wnuczki korzystały np. ze sprzętu do przesiewowego badania słuchu u noworodków. W mojej szkole i przedszkolu były fantomy do nauki udzielania pierwszej pomocy i specjalne zajęcia dla dzieci. I wiem ile dobrego przyniosły takie zajęcia.  Dlatego, cokolwiek mówią ludzie sceptyczni , czy wręcz zawistni, zawsze będę popierać i wspomagać WOŚP , w miarę możliwości, do końca świata i o jeden dzień dłużej. Jurek jesteś wielki!

              
             Wczoraj, kiedy to pisałam, nie wiedziałam jeszcze, co wydarzyło się w Gdańsku. Byłam tam kilka godzin wcześniej. Była wspaniała atmosfera mimo niezbyt sprzyjającej pogody. Mijałam setki ludzi uśmiechniętych, oklejonych serduszkami.  Wolontariuszy z puszkami, wśród których były nawet małe dzieci. 
Dziś z rozpaczą patrze w ekran telewizora i dziwne, bo przypominają mi się słowa, które stamtąd kiedyś usłyszałam, że to będzie ostatnia WOŚP. Nie pozwólmy na to!

             Serdecznie współczuję rodzinie Pana Prezydenta Adamowicza.