Kiedy byłam dzieckiem oczekiwanie na Boże Narodzenie , u nas nazywane Gwiazdką, było wspaniałym czasem. Babcie uczyły nas kolęd. Wieczorami na stół wykładano zbieranie przez cały rok skarby. Złotka od cukierków i czekolady, skrawki wstążeczek od imieninowych bukietów, wydmuszki jaj, watę, wycinanki szkolne, bibułki,
 |
zdj. z netu
|
słomki, koraliki, klej, nożyczki. Ruszały świąteczne warsztaty. Ponieważ bombki były drogie, choinkę zdobiły własnoręcznie wykonane ozdoby. Nawet potłuczone bombki się nie marnowały, robiliśmy z nich brokat.
Ze słomek i bibułki albo z pociętej w paseczki wycinanki, powstawały długaśne łańcuchy. Z wydmuszek głowy Mikołajów, laleczek, ptaszki albo dzbanuszki. Z papieru i złotek - koszyczki,pawie oczka, gwiazdki, aniołki z doklejaną buzią wyciętą z pocztówki. Od pewnego czasu, zainspirowana dawnymi ręcznie robionymi ozdobami na choinkę, też czasem coś zrobię. Robię zwykle po Świętach, bo przed nie mam czasu. Oto kilka moich rękoczynów dawniejszych i zupełnie nowych. A przy okazji rozwiązałam problem, co zrobić ze starymi pocztówkami, których żal wyrzucić.
Zapraszam na mały spam.
 |
Najstarsze pawie oczko z 92 r., folia odblaskowa.
|
 |
pawie oczka papier metaliczny
|
 |
Gwiazdka z tapety srebrnej, aniołek naklejka z gazety
|
 |
gwiazda z papieru pakowego, aniołek naklejka z gazety
|
 |
meduza: koralik, jeżowiec, lameta
|
 |
kotylion: stara krepina PRL, obrazek kolędowy z lat 40tych, brokat z bombki
|
 |
kotylion dwustronny: pocztówka, gipiura, brokat (str.1)
|
 |
kotylion str. 2
|
 |
zawieszka: pocztówka, koronka
|
 |
Rudolfinka zrobiona ze świątecznej metki od bluzki (zero waste) |
|
|
Czy Wy także robiliście lub robicie choinkowe zabawki?