Blog o mojej miłości do staroci, porcelany, róż i wierszy.

wtorek, 15 października 2019

WSPOMNIENIA Z WENECJI

                  Dziś odgrzewam bardzo stare wspomnienia z Wenecji. Z 2000 roku.


             A to za sprawą moich nowych nabytków. Kiedy Byłam w Wenecji szkło Murano mogłam sobie przez szybkę pooglądać.  Bez żadnej nadziei na zakup. Kupiłam tylko córce parę kolczyków ze szkiełkami weneckimi. Niestety szybko jeden się zgubił. 
Dziś jestem posiadaczką dwóch pięknych "Chusteczek"  Piero Veniniego . Fazzoletto, Murano.


                   Biało - turkusowa z 1950, sygnowana


 
         I biała z 1969, niestety, ta była z nalepką, która nie dotrwała do naszych czasów.

         Cieszą mnie ogromnie, patrząc na nie będę wspominała mój jeden dzień w Wenecji. 

11 komentarzy:

  1. Byłam raz w Wenecji, też tylko jeden dzień. I bardzo mi się podobało. Piękne chusteczki. Pozdrawiam mocno

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też jeden dzień, a właściwie 8 godzin. Postój podczas wycieczki do Hiszpanii. Pozdrawiam :)

      Usuń
    2. W sumie u mnie to też było kilka godzin :). To była wycieczka do Włoch. Dokładnie 6 lat temu(a w środę 16 października byliśmy na audiencji generalnej w Watykanie). Pozdrawiam

      Usuń
  2. Przepiękne te chusteczki i wspaniała pamiątka, przywodząca miłe chwile :)
    Pozdrawiam ciepło, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, najbardziej wspominam cudowne lody w Wenecji. Z wózka przed jakąś cukiernią, obfite porcje i wspaniały smak. :)

      Usuń
  3. Piękne wazony:))masz co wspominać:)))ja nie byłam w Wenecji niestety:))))Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To Było Reniu zaledwie 8 godzin. Przejażdżka tramwajem wodnym po Kanale Grande i Plac św. Marka z przyległymi uliczkami. Zwiedzanie na własną rękę. Pozdrowionka :)

      Usuń
  4. hehe, no naprawdę piękne. A ta biała to moja rówieśnica :-) Uściski :-D

    OdpowiedzUsuń