Blog o mojej miłości do staroci, porcelany, róż i wierszy.

niedziela, 5 kwietnia 2020

MIŁEJ NIEDZIELI PALMOWEJ

                   Może to tylko namiastka tradycji , ale zawsze. 
                Życzę Wam wszystkim miłej Palmowej Niedzieli.

 

24 komentarze:

  1. Dziękuję Tereniu. I życzę wzajemnie miłej Niedzieli Palmowej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna namiastka....:))))ja też wczoraj zrobiłam małą palmę:)))Pozdrawiam serdecznie i dobrego tygodnia życzę:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Palma z lat ubiegłych , już poświęcona. Te ładne trzymam dłużej. pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  3. Wzajemnie wszystkiego dobrego na te dziwne czasy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Spokoju w sercach nam Wszystkim życzęę:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ojej dzień po, ale i tak życzę miłego całego tygodnia. Niech mimo wszystko będzie pełen radości. <3 :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje i wzajemnie. Mój tydzień się zaczął od ożywienia tarasu kilkoma donicami wiosennych kwiatów. :)

      Usuń
  6. Cudowna i oryginalna palemka, Tereniu.
    Pozdrawiam przedświątecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna Krawalka! Strasznie żałuję, że moje lalki z dzieciństwa nie przetrwały do czasów obecnych.

    OdpowiedzUsuń
  8. Kochana, a Tobie życzę dobrych i zdrowych Świąt <3
    Pozdrawiam ciepło, Agness :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i wzajemnie życzę zdrowych spokojnych Świąt!

      Usuń
  9. Szybko zleciało, prawda? Jeszcze niedawno był styczeń a tu już Wielkanoc!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam. Czas leci nieubłaganie, przez tę sytuację to nawet nie zauważyłam kiedy zleciało. :)

      Usuń
  10. Szybkiego powrotu do względnej normalności :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tobie też Kasiu i wszystkim tego życzę. Współczuję zwłaszcza mieszkańcom bloków w miastach, zwłaszcza tym bez balkonów. Ja chociaż mam ogród i wolność do płota ;)

      Usuń
  11. Teresko droga tak się cieszę, ze do mnie wpadłaś :-) Pelargonie na balkonie szczęśliwe, przymrozków nie ma, wystawiłam też kalanchoe co tak ładnie odbiły w lato, ale teraz znów gubią listki, jakaś choroba, ale Zurineczki nie ma, więc co ma być to będzie. Pokażę przy okazji, szkoda mi wyrzucić bo odbiły na czubkach łysych łodyg.
    Rozumiem Twoje rozbicie, wiem ile dla Ciebie to znaczy, pamiętam jak robiłaś z wnukami pierogi, ciasto. Spodziewali się wojny i w sumie tak się stało. Trzeba będzie odbudowywać zgliszcza. Podobało mi się, ze w Teatrze Ateneum wirtualnie zaśpiewali Jeszcze w zielone gramy Młynarskiego, ... jeszcze któregoś rana odbijemy się od ściany.... -pamiętasz? Już nie raz pokazaliśmy,
    Wesołych Świąt Teresko, najserdeczniejsze życzenia :-D

    OdpowiedzUsuń