Sezon wiosenny 2016 uważam za otwarty. Dziś ruszyły pierwsze
prace w naszym ogrodzie. Choć tak właściwie to na tarasie. Mój M umył taras
przy pomocy myjki ciśnieniowej, bo się zbuntowałam. W ubiegłym roku szorowałam
szczotką, dziś już nie dałabym rady. Na taras powróciły szare skrzynie . Na inaugurację
sezonu posadziłam w nich bratki. W trym roku w kolorach żółtym i niebieskim.
A teraz pochwalę się tym, co zakwitło już w naszym ogrodzie.
Cebulica |
Dereń jadalny |
Fiołki |
Pierwiosnki |
Krokusy i iryski |
Sasanki |
Omięg kałkaski |
Puszkinia cebulicowata |
Cebulica |
Pozdrawiam wszystkich bardzo wiosennie i życzę miłej, cieplutkiej niedzieli
Świetne te skrzynie.Bratki królują
OdpowiedzUsuńJą wczoraj nie miałam czasu na taranowanie...dzisiaj sobie pozwolę
Pozdrawiam
Skrzynie są bardziej estetyczne niż różne doniczki, no i kwiaty lepiej rosną, bo maja więcej ziemi i wody.
UsuńJa też już ruszyłam do ogrodu. Podobają mi się Twoje skrzynie. Mnie też podobają się bratki. Niebieskie posadziłam w ogrodzie (nie mam tarasu)ale chyba jeszcze kupię żółte lubię je najbardziej. U mnie jeszcze nie zakwitły fiołki i omieg, ale myślę, że lada dzień. Kwiatuszki Twoje są liczne. Pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam na tarasie mnóstwo różnych doniczek, taki groch z kapustą. Teraz jest względny porządek i kwiatkom w dużych pojemnikach też jest lepiej.
UsuńDzisiaj zakwitło jeszcze więcej kwiatów, co mogą zdziałać dwa ciepłe dni po małym , nawet deszczu.
Dużo zakwitło,u mnie jeszcze tyle nie ma. Bratki też posadziłam. Życzę Ci szczęścia Tereniu jak prosiłaś i nie tylko w pracy!
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu. Pierwsze koty za płoty. Dzieciaki mnie wyściskały, było miło, ale wróciłam skonana. Człowiek odzwyczaił się od pracy. :)
UsuńMasz duzo wiosennych okazów,my w sobotę tez cały dzień w ogródku też rozpoczęłismy sezon. Chciałabym poinformowac Cie o tym,że ww zabawie"Podaj dalej" osoba wybrana, równiez w ciagu roku obdarowuje kogoś innego swoim rękodziełem. Ja wybrałabym teraz Ciebie, ale nie wiem czy sie decydujesz, więc daj mni znać. Pozdrawiam Bea:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Oczywiście ,że się decyduję. Pozdrowionka.
UsuńTo super fajnie:)
UsuńPięknie u Ciebie:))ja też uważam sezon za otwarty niestety niewiele zrobiłam:)))ale mebelki o altanki wniosłam i kawusie dzisiaj tam piłam:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńA moje mebelki były malowane i usiąść się nie dało. Oczywiście musiałam się dotknąć świeżo malowanego. Dziś było 24,5 stopnia i to o 17:30!
UsuńWiosna już się rozgościła u Ciebie wesoło,a sasanki są takie urocze :-D pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziś było prawie lato. Całe trawniki mam niebieskie od fiołków, śnieżników i cebulicy. Ale gdzieś zginęły mi zupełnie stokrotki. Sasanki mam tylko trzy fioletową, bordową i tę białą.
UsuńAch! Piękny początek sezonu :)
OdpowiedzUsuńA dziś zauważyłam , że mi forsycje zakwitły!
UsuńRewelacyjne donice, i masz moje ukochane sasanki:) Pozdrawiam Malwina
OdpowiedzUsuńWitam i dziękuję za odwiedziny. Też kocham sasanki, a nigdy nie mogłam się ich dochować, sekret tkwił w tym, że mam kwaśną i ciężką glinę. Teraz wybrałam piaszczyste, słoneczne miejsce i podsypałam kredą ogrodniczą. Pozdrawiam.
Usuńposiałam już tytoń na balkonie :-D i kupiłam już groszek pachnący i orliki. Tak bym chciała,żeby się zakwieciło na balkonie, uch, Uściski :-D
OdpowiedzUsuń