Blog o mojej miłości do staroci, porcelany, róż i wierszy.

sobota, 23 października 2021

POST CIUT NIESAMOWITY

              Zdarzyło się Wam, żeby aparat w telefonie sam zrobił zdjęcia, bez Waszego udziału? Wczoraj uprosiłam M, żeby przy okazji skręcił w drogę do sąsiedniej wsi , był objazd bo most remontują.  Chciałam zrobić zdjęcie ciekawej kapliczki - figury. Pogoda niestety nie sprzyjała, wiało i było dosyć ponuro, ale skręcił. Musiał gdzieś się zatrzymać, żeby wykonać telefon do firmy. 

             Kiedy wieczorem postanowiłam zgrać zdjęcia, ku swojemu zdumieniu zobaczyłam takie, których nie zrobiłam. 


 

                                Nieco niesamowite w klimacie.

      Następne były już zdjęcia kapliczki. 



 

19 komentarzy:

  1. dość często :). Maszyny żyją własnym życiem...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te dotykowe ekrany są zaskakujące, czasem nawet wystarczy musnąć ;)

      Usuń
    2. Żeby było śmieszniej, mi takie zdjęcia robi aparat niedotykowy. :) Wciska się guzik. Sam. Czasem sam nagrywa się film, ale filmy na ogół pokazują moje buty, więc nie są ciekawe. :P

      Usuń
  2. wystarczy lekko dotknąć, nawet nie wiedząc o tym i fotka jest:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że nawet zbliżyć rękę do tego kółeczka. Jednak moje zaskoczenie było ogromne, w dodatku zdjęcia takie dziwne, że własnego samochodu nie poznałam ;)

      Usuń
  3. Ciekawe. Nigdy mi się to nie zdarzyło. Pozdrawiam serdecznie 🍁🌿🍂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie się już zdarzyło, że byłam świadoma dotknięcia ekranu i wtedy zwykle na zdjęciu była podłoga albo sufit. ;)

      Usuń
  4. Mój telefon nie robi zdjęć samoistnie, za to nagrywa filmiki. Już kolejny raz odnajduję na nim jakieś zapiski samoistne i zaczynam się bać, że ten telefon żyje i szpieguje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie na szczęście nie, bo bym chyba stała się zwolenniczka teorii spiskowych ;)

      Usuń
  5. Mało robię zdjęć więc nic takiego mi się nie przydarzyło:)))kapliczka bardzo ładna:))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi, że podoba Ci się kapliczka. Pozdrawiam cieplutko :)

      Usuń
  6. Widać nowoczesna technologia potrafi być kapryśna. ;) Ja sama wolę pozostać przy starym telefonie z klapką, mimo iż nie nadaje się do robienia zdjęć. Figura stoi w ładnym otoczeniu, choć może szkoda, że nie jest jakoś osłonięta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wytrzymałe figury, nasza też kiedyś nie miała zadaszenia. Nie potrafię powiedzieć czy te figury są z kamienia czy z betonu, ale jest ich sporo i mają po 70 lat i więcej. W mojej wsi ponad 100!. A byłoby ich więcej, ale część Niemcy wysadzili na początku wojny. Resztę mieszkańcy zdążyli ukryć. Pozdrawiam :)

      Usuń
  7. A może coś się w nim zacięło? Takie niezaplanowane fotografie też mają swój urok. Figurka śliczna, pomimo wieku. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Super, takie zdjęcia niespodziewane są nieraz genialne :-) Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie bardzo lubię takie niespodzianki. Pozdrowionka :)

      Usuń