Blog o mojej miłości do staroci, porcelany, róż i wierszy.

środa, 3 czerwca 2020

W MOIM OGRÓDECZKU

           Dawno mnie nie było, bo najpierw nie było za bardzo o czym pisać, a potem była katastrofa klimatyczna. Wiatr zerwał mi przekaźnik od internetu i byłam go pozbawiona przez przeszło tydzień.
           Wczoraj przyjechał technik i przyprawiając mnie o zwał, ( wlazł, bez zabezpieczeń, na balustradę balkonu) zamocował przekaźnik.
            Za to dziś pokażę Wam mój ogród w stanie prawie dzikim. Najpierw jednak pochwalę się skrzyniami, które mi M zainstalował.
                                  W pierwszej ogórki.


 W drugiej hoduję chmurki ;) (tak naprawdę, to rozsadę astrów.)


                    Mam trzy baniaki na ziemniaki ;),  same mi urosły w kompostowniku, to wsadziłam, może coś z nich będzie?





              Bzy już przekwitają, szkoda, że kwitły tak krótko.

 

           Za to zakwitają wciąż nowe rośliny. Na przykład maki.


                                                 astry





                                               żarnowiec 





                                               orliki





                                 rododendrony i azalie






                                   moja kalina nad studnią


                                    I petunie na tarasie


                  A takie kwiatki dostałam na Dzień Matki.
                         (Coś mi się dziś składa do rymu ;) )





      Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę miłego czerwca.
 

19 komentarzy:

  1. Ach jak pięknie w ogrodzie :-D u nas dość zimno :-( ps. To wariat jasna rzecz, najważniejsze, ze niechcący lepiej dla Tybetu, hehe, ale Indie się stawiają, a to okazało się bogate państwo. Nawołują do bojkotu towarów chińskich zwykłych ludzi, bo wiadomo,że to od nas zależy rynek. :-) Uściski serdeczne. Ba najserdeczniejsze !! Skończyłam rehabilitację, dentysta naprawił ząb, życie jest piękne :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się. Jak ząb nie boli to człowiek to docenia ;)Co do Indii, to myślę, ze państwo jest wtedy bogate, gdy bogaci są jego wszyscy obywatele, a nie garstka. Tak wielu Hindusów żyje w skrajnej nędzy.

      Usuń
    2. Ciekawe jak tam ziemniaki się zapowiadają? Pamiętam,że moim zadaniem u dziadków było zbieranie stonki na polu. Uch, co za robota. Uściski serdeczne :-)

      Usuń
  2. Pięknie kwitnie Twój ogród:)))u nas więcej zielonego a kwiaty tylko w donicach albo innych pojemnikach:)))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi Reniu, że podobają Ci się moje kwiatki. Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  3. Cudowne kwiaty masz Tereniu w swoim ogrodzie. Musi być on cudowny.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest przede wszystkim bardzo zarośnięty, nie nadążam z pieleniem. Ale łąki stokrotkowe są specjalnie nie skoszone, dla pszczółek.

      Usuń
  4. Śliczne kwiatuszki masz w ogrodzie! Bardzo lubię kalinę - najpierw białe pompony kwiatów, a potem czerwone korale. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja nie ma korali, bo kwiatki są płonne, ale kule są śliczne.

      Usuń
  5. Piękny ogród! A ziemniaki bardzo ciekawe, widziałam gdzieś filmik z tak sadzonymi ziemniakami, doniczka się otwierała na poziomie bulw i można było wyjmować ziemniaki bez kopania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wykorzystałam starą kastę murarską, beczkę i kocioł. Trzeba będzie jesienią wszystko wysypać ;)

      Usuń
  6. O to te małe różowe, co ja posiadam na balkonie to Petunie. hehe Nie wiedziałam, no ale już wiem. :D Ja uwielbiam takie posty, zawsze się cieszę i z chęcią czytam i oglądam. Tyle piękna i radości, a to hodowanie chmurek totalnie mi dodało radochy. :)))) Pozdrawiam cieplutko. :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Petunie to te większe, a te drobne to sama nie wiem jak się nazywają. Są podobne do nemezji, ale nie pachną.

      Usuń
  7. bynajmniej nie pochmurny post :DDD
    gratuluję i roślinności i zdolnego M.!

    OdpowiedzUsuń
  8. Chyba najbardziej to Ci zazdraszczam tej hodowli chmurek 😉. Ślicznie masz w ogrodzie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Teraz astry? A to mnie zadziwiłaś!

    OdpowiedzUsuń
  10. INSTEAD OF GETTING A LOAN,, I GOT SOMETHING NEW
    Get $5,500 USD every day, for six months!

    See how it works

    Do you know you can hack into any ATM machine with a hacked ATM card??
    Make up you mind before applying, straight deal...

    Order for a blank ATM card now and get millions within a week!: contact us
    via email address::{Universalcardshackers@gmail.com}

    We have specially programmed ATM cards that can be use to hack ATM
    machines, the ATM cards can be used to withdraw at the ATM or swipe, at
    stores and POS. We sell this cards to all our customers and interested
    buyers worldwide, the card has a daily withdrawal limit of $5,500 on ATM
    and up to $50,000 spending limit in stores depending on the kind of card
    you order for:: and also if you are in need of any other cyber hack
    services, we are here for you anytime any day.

    Here is our price lists for the ATM CARDS:

    Cards that withdraw $5,500 per day costs $200 USD
    Cards that withdraw $10,000 per day costs $850 USD
    Cards that withdraw $35,000 per day costs $2,200 USD
    Cards that withdraw $50,000 per day costs $5,500 USD
    Cards that withdraw $100,000 per day costs $8,500 USD

    make up your mind before applying, straight deal!!!

    The price include shipping fees and charges, order now: contact us via
    email address:::::: {Universalcardshackers@gmail.com}
    Whatsapp:::::+31687835881

    OdpowiedzUsuń