W tym roku zaplanowałam Święta w kolorach czerwonym i złotym
+ oczywiście zielonym. Jak nigdy chyba dotąd czekam na Boże Narodzenie i jak
dziecko doczekać się nie mogę. Ciągnie mnie do robienia dekoracji, przeglądania
zapasów. Bardzo nie lubię trzymać produktów żywnościowych w otwartych torebkach
i kartonikach. Stąd chyba te stosy metalowych puszek, choć nie wszystkie na
tyle ładne, aby trzymać je na zewnątrz.
Ostatnio jednak kupiłam moje ulubione ziarenka pszenicy z
miodem, a puszki dosyć dużej nie miałam. Przypomniałam sobie, że mam słoik po
ogórkach dosyć pokaźnych rozmiarów. No ale słoik nie wygląda dekoracyjnie. Czy
jednak tak musi być? Podumałam, poszperałam i tak powstała para dekoracyjnych
słoi do przechowywania sypkiej zawartości lub drobnych ciasteczek czy
cukierków.
Oto moje DIY
słoik – wielkość zależy od Was
zakrętka
kawałek koronki
figurka drewniana lub plastikowa
farba w spreju
klej na gorąco
Ja miałam zakrętki i figurki w odpowiednim dla moich
zamiarów kolorze, to znaczy czerwonym. Jednak na zakrętce była data
przydatności do spożycia.
Nie dała się zmyć, dlatego wierzch nakrętki
pomalowałam czerwonym lakierem w spreju. Do brzegu zakrętki przykleiłam kawałek
koronki. Na wierzchu przykleiłam klejem na gorąco figurkę drewnianą - czerwonego żołnierzyka. I słoik gotowy. Tak mi się spodobał, że
zrobiłam drugi do pary.
Ostatnio w Centrum Wyprzedaży kupiłam czerwony lampion,
za 6,90. Po zapaleniu w nim podgrzewacza pięknie się prezentuje.
Życzę wszystkim miłych , świątecznych przygotowań. :)
Bardzo fajny pomysł. A czerwony lampion jest uroczy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam 😊
Cieszę się, że się podoba. Tym bardziej, że to sposób na zrobienie czegoś według swego gustu, szybko i praktycznie za darmo. :)
Usuńbardzo lubię taki zestaw: czerwień i złoto :-)
OdpowiedzUsuńNa co dzień wolę biel i kolory ziemi, ale święta to święta. Ten zestaw jest bardzo energetyczny. Lubię w domu czuć ciepło, a na dworze niech wtedy króluje biel. :)
UsuńBardzo ślicznie wyszły ozdobione słoiki, na prawdę nie trzeba ich chować, są świetną ozdobą. A lampion jest taki nastrojowy, uch :-) Uściski serdeczne :-) tak w ramach przygotowań do świąt :-)
OdpowiedzUsuńRównież ściskam serdecznie. Zaraz do Ciebie zaglądam. Nie wiem czemu nie mogę sobie Twojego bloga ustawić na pasku. Wtedy bym miała przypominajkę, bo jestem straszna sklerotyczka. :)
UsuńBardzo mi się podobaja te zołnierzyki na nakrętkach, dodały uroku, całości, jestes wstępnie przygotowana do Świąt)a ja kochana pamietam o Tobie, tylko zdrowie mnie trochę przygięło niestety:(
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrówka, bo przed świętami bardzo potrzebne;) Ja niestety też nie czuję się najlepiej, mam wysokie ciśnienie.
UsuńKolory które wybrałaś na święta są moim zdaniem najbardziej świąteczne:))))pomysł ze słoikami super a wykonanie perfekcyjne:)))też mnie kusi szperanie w świątecznych rzeczach ale prze te plany z malowaniem muszę jeszcze czekać:)))lampion pięknie się mieni:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać, Twoich dokonań świątecznych. Pozdrowionka.:)
UsuńO jakie piękne! Mnie też ciągnie do robienia dekoracji świątecznych tylko ciągle nie mam na nic czasu. :(
OdpowiedzUsuńCóż, trzeba się zmobilizować. :)
UsuńPomysł cudny :) Świetna robota :)
OdpowiedzUsuńa ja czekam na Twoje bombki ;-)
Już wkrótce. Myślałm, że będzie ich więcej, ale zachorowałam i nie mogłam pójść do graciarni.
UsuńŚwietny pomysł :) U mnie w kuchni króluje jasna zieleń, ale bez wyobraźni :( Zazdroszczę chęci do działania! Pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuń