Blog o mojej miłości do staroci, porcelany, róż i wierszy.

sobota, 31 października 2015

PRZEMIJANIE






Świat tak pędzi do przodu. Jakże mało mamy czasu, żeby się zatrzymać i zadumać nad przemijaniem. Nawet kiedy odwiedzam cmentarze, to tego czasu też jest mało, bo w ciągu dwóch dni trzeba objechać kilka miejscowości. Na każdym cmentarzu po kilka grobów bliskich osób. Sprzątanie, kwiatek, świeczka, modlitwa. Dopiero wieczorem, w domu trochę czasu na refleksje i wspomnienia. O najbliższych, krewnych, przyjaciołach. Z wiekiem przybywa imion w litanii.
Dziś chcę Wam zaprezentować dwa wiersze i kilka zdjęć z cmentarza na Rossie w Wilnie.


Przemijanie
      czyli wiersz na banalny temat

w bezszumie
wyciętego drzewa
stoję
i przemijam
cokolwiek robię
jest już
czasem przeszłym
i nawet jutro
odchodzi tak nagle
tylko dlaczego
wczoraj
tak ciągle
boli





Na Rossie

Marmurowy Anioł
Na płycie grobowca
Płacze
Deszcz jesienny
Użycza mu łez
Czerwony liść klonu
Przykleił mu się do kolan
Jak serce
Takie pomięte i opuszczone
Marmurowy Anioł
Płacze
  Wpis ten poświęcam moim bliskim zmarłym, a szczególnie pradziadkowi Tomaszowi, którego miejsca pochówku poszukuje od lat.


6 komentarzy:

  1. Wspaniały wpis i te wiersze... coś cudownego! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. To taki wyjątkowy dzień.Piękne wiersze.Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Touching poems, dear Szara. And moving pictures,

    Sarina

    OdpowiedzUsuń