Czyli żal za grzechy ;) Lubicie kabarety? A pamiętacie skecz o chłopie w galerii?
To jak tak samo, żałuję, że nie kupiłam.
W jednej z graciarni zobaczyłam trzy figurki małych tancerek, w różnych pozach, z fabryki porcelany Lladro w Hiszpanii. Wszystkie trzy mi się podobały, a ta najbardziej.
Kupiłem tę jedną, a dwie zostawiłam. Jak mój M zobaczył, to zaraz następnego dnia pojechał ze mną do miasta. Niestety już ktoś tamte kupił. :( I cóż zostało żałować. To były takie, zdjęcie znalazłam w necie.
Mam jeszcze jedną figurkę z Lladro, to śliczna Kwiaciarka.
Figurki z tej fabryki są charakterystyczne pod względem koloru. Utrzymane w szarawej tonacji. Są też bardzo poszukiwane. To dobra marka. Cóż przez moje niezdecydowanie nie pierwszy raz mogę powiedzieć: Oj żałuję, żałuję, że nie kupiłam.