Po trzecich już z
kolei „zimnych ogrodnikach” mamy upalne lato.
Przyjemnie
usiąść w cieniu rozłożystego orzecha i delektować się lekturą starego romansu i
filiżanką dobrej herbaty.
Właśnie
rozkwitły krzaki białych piwonii, uwielbiam ich zapach.
Lubię
też skromne rumianki.
Zapraszam
na miły odpoczynek w cienistym zakątku mojego ogrodu
Też uroczy zakątek stworzyłaś na kawusie....Fajne zdjęcie pęcherzycy....Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńA jak kupowałam krzaki, to mówili, że nie kwitną. Bardzo się ucieszyła, jak zakwitły w ty roku.
Usuńśliczny kącik :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam
UsuńAż się rozmarzyłam...Pięknie tam u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do odwiedzin.
UsuńŚliczne zdjęcia. A piwonie przepiękne. Też mieliśmy w wazonie, ale różowe. Piękny mają zapach. :)
OdpowiedzUsuńBiałe już przekwitają, teraz czas na późne różowe.
UsuńOstatnie zdjęcie jest mega. :D
OdpowiedzUsuńDzięki.
Usuń