Oj, zaniedbałam Graciarnię. A wszystko to przez lalkowy projekt z ludowymi strojami.
A tu wiosna. W ogrodzie robi się zielono nie tylko za sprawą trawy przetykanej stokrotkami.
Cebulicami
Fiołkami
Ale krzewy już wypuściły listki
Ba nawet paki kwiatowe
A dereń to już kwitnie
Niektóre kwiaty już nawet przekwitają i tylko na zdjęciach zachowały piękny wygląd.
Najlepiej trzymają się żółte krokusy , a jeden to nawet ma lokatora. ;)
Praktycznie to ogród zdominował niebieski kolor cebulic i puszkinii, choć są też i białe.
Nawet hiacynty już się pojawiły.
Ale najładniej to chyba w ogrodzie wyglądają koty. Koty sąsiada, które zaanektowały nie tylko nasz ogród, ale także nas i traktują jak swoją własność. ;)
Pozdrawiam Was wiosennie. I wybaczcie, jak znów pochłonie mnie lalkowy projekt. :)
Piękne zdjęcia:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję i również pozdrawiam :)
UsuńU Ciebie pięknie wiosnę widać:))u nas jeszcze zimno bardzo:))koty są urocze:)))lalkowy projekt podglądam i podziwiam:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńWiosna jest najcudowniejszą porą roku. Co dzień znajduję coś nowego. Dziś stadko zięb przyleciało. Fajnie je oglądać w takiej gromadzie, bo później to już raczej pojedynczo. Pozdrawiam cieplutko i słonecznie :)
UsuńŚlicznie u Ciebie, a kociaki przesłodkie.:) Od razu widać, że dobrze im u Was.:) Lalkowy projekt to prawdziwy majstersztyk, jestem ciekawa kolejnych stroi. Pozdrawiam cieplutko.:)
OdpowiedzUsuńKociska są paskudne i tylko się wylegują na słoneczku, a w przerwach brudzą mi okna. No dobrze, w tym roku nornice jeszcze nic nie wyżarły =^^=. Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńŚlicznie u Ciebie, Tereniu. Koty urocze.
OdpowiedzUsuńMiło mi, że Ci się podobają moje kwiatki i kociska sąsiadów ;) Pozdrawiam :)
UsuńLalkowy projekt rewelacja, nic dziwnego, że Cię pochłania bez reszty. Dobrze, ze taka kwitnąca wiosna u Ciebie i kocurki się wygrzewają na słonku, uch, cudnie, może i ja się wybiorę na działkę w końcu. dziś już było cieplej. Uściski wiosennie radosne:-)
OdpowiedzUsuńWybierz się, wybierz. Na weekend zapowiadali ładną pogodę :) Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńJaka śliczna kolorowa już wiosna u Ciebie. I nawet hiacynty już takie duże :)) U mnie dopiero wyłażą z ziemi same czubeczki.
OdpowiedzUsuńŚciskam serdecznie, Agness:)
U mnie już dziś zakwitły żonkile, wczoraj były tylko pączki.
UsuńPiękną masz wiosnę w ogrodzie wraz z kotami sąsiadów ;-) Buziaki :-)
OdpowiedzUsuńKociska bardzo wiosnę doceniają, cały czas wylegują się w słońcu.
UsuńWspaniała wiosna do Ciebie zawitała, tyle kolorów! U mnie też powoli wszystko rośnie i się rozwija, też jest kolorowo i pięknie! ♥ Pozdrawiam serdecznie! :)
OdpowiedzUsuńI ja pozdrawiam. Wiosna to najpiękniejsza pora roku. Wczoraj odwiedziło mnie stadko zięb. :)
Usuń... na tle Twojego mój ogród jest opóźniony w rozwoju , zdecydowanie !
OdpowiedzUsuńNie martw się, dwa, trzy dni ładnej pogody i u Ciebie wszystko rozkwitnie. Pozdrawiam :)
UsuńAleż u Ciebie pięknie i wiosennie. Aż miło przebywać w takim ogrodzie, tak więc wcale się nie dziwię, że kociaki tak dobrze się w nim czują. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziś było wprost cudownie 17 stopni, trawa zrobiła się fioletowa od fiołków i zakwitły pierwsze żonkile.pozdrawiam bardzo wiosennie. :)
UsuńMogę tylko pogratulować kolorowej przyrody :-) Kiedyś miałam te wszystkie gatunki... Koty w skrzynce i ja "przerabiam". Mają za nic zielonych mieszkańców ziemi, he, he.
OdpowiedzUsuńDobrze, że bywają w życiu takie pocieszne momenty. Dzięki nim, łatwiej dźwigać całe to uboczne piekiełko.
A w tej skrzynce, to Inka nie bez powodu się wylegiwała, zauważyłam pierwsze listki kocimiętki :)
UsuńPiękna wiosna. Zwierzęta cudne
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziś sadziłam bratki i znowu zauważyłam nowe roślinki. A kociska, to nic nie pomagają tylko broją ;)
UsuńAle i tak są cudne.
UsuńLalki w ludowych strojach wyglądają cudnie - masz u siebie dużo roślin - zrobiło się zimno i w ogrodzie nic mi sie nie chce robić - pozdrawiam Szara Sowo serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny. Właśnie przyniosłam pranie z ogrodu, zimno straszliwe, a tu wszystko kwitnie. Meteo straszy śniegiem, a u mnie tego tyle, że nie mam sposobu zabezpieczyć. Zresztą w ubiegłym roku najbardziej ucierpiały te rośliny, które stykały się z okryciem :( Pozdrawiam serdecznie. :)
UsuńAz chce sie zyc jak ta wszystko rosnie dookola <3 <3 A panny w strojach regionalnych sa cudowne <3 Pieknie Ci wychodza <3 <3
OdpowiedzUsuńŚliczne kwiatki! A Inka taka słodka!
OdpowiedzUsuńKociaki wymiatają <3
OdpowiedzUsuń