Dziś mało gadania, więcej oglądania. Mikołajki to okazja do pierwszych zimowo - świątecznych dekoracji. Zanim zjawi się szopka i choinka, domem zawładną Mikołajki, i wszelkiego rodzaju zimowe figurki.
A ostatnio przybyły jeszcze duńskie zimowe skrzaty, które rozpanoszyły się w całym domu
Wesołych Mikołajków!
Jakie cudne, wesolutkie dekoracje. Szkoda, że mam tak mało miejsca na dekoracje. Zawsze u mnie jest skromniutko. Pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuńMiejsca to ja mam pod dostatkiem, tylko często brak czasu. :)Pozdrowionka :)
UsuńDziękuję za miłe słowa. Stroik na drzwiach taki minimalistyczny :)
OdpowiedzUsuńJak w bajce :-))
OdpowiedzUsuńFajnie, że Ci się podoba. Pozdrawiam :)
UsuńCudne ozdoby Tereniu.:) Patrzę i napatrzeć się nie mogę, oj chyba można by oglądać jak wspaniałą wystawę, prawdziwa uczta dla oczu. Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, nazbierało się świątecznych bibelotów. Pozdrawiam :)
UsuńMoi faworyci to narciarze i saneczkarze. Wspaniali! Zainspirowałaś mnie, dziś wyciągam ozdoby świąteczne.
OdpowiedzUsuńpozdrowienia!
Myślę, że od Mikołaja już spokojnie można. Saneczkarze i narciarze wykonani ręcznie przez duńską artystkę. Pozdrawiam :)
UsuńPiękne ozdoby. Czuć zbliżające się Święta Bożego Narodzenia...
OdpowiedzUsuńW tym roku jakoś mi weselej i czuję Ducha Świat. Pozdrawiam :)
UsuńPięknie i świątecznie już u Ciebie :))ja też od szóstego grudnia zaczynam układać ozdoby w całym domu:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńNo to nie mogę się doczekać, żeby je zobaczyć. Pozdrawiam cieplutko :)
UsuńPrzepiękne dekoracje!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńWitam. dziękuję za miłe słowa i również pozdrawiam serdecznie. :)
UsuńMam taki sam dzwoneczek aniołka jak Ty.
OdpowiedzUsuńNiestety w tym roku go nie wyciągnęłam.
Pozdrawiam serdecznie.
Ja też wielu ozdób nie wyciągnęłam, bo ... nie wiem gdzie schowałam ;)
UsuńPiękne ozdoby
OdpowiedzUsuńDziękuję Karolinko. :)
UsuńGraciarnia to cudowne, klimatyczne miejsce...
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu. Pozdrawiam serdecznie :)
Usuń